Lucia Mutikani
WASHINGTON (Reuters) – Liczba Amerykanów składających po raz pierwszy wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła w zeszłym tygodniu, potwierdzając osłabienie warunków na rynku pracy jako pogorszenie COVID-19 pandemii zakłócić operacji w restauracjach i innych firm.
Większy niż oczekiwano wzrost tygodniowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych zgłoszony przez Departament Pracy w czwartek był postrzegany przez niektórych ekonomistów jako napędzany niedawnym odnowieniem dodatkowych świadczeń dla bezrobotnych, ale mimo to zwiększył ryzyko dalszej utraty miejsc pracy w styczniu po tym, jak płace w sektorze pozarolniczym spadły w grudniu po raz pierwszy od ośmiu miesięcy.
Wstrzymanie ożywienia rynku pracy może wywrzeć presję na nadchodzącą administrację Bidena na większy pakiet pomocy. Joe Biden przejmie od prezydenta Donalda Trumpa w najbliższą środę. Oczekuje się, że w czwartek zaproponuje on bodziec w wysokości aż 2 bilionów dolarów. Pod koniec grudnia rząd zatwierdził prawie 900 miliardów dolarów dodatkowej ulgi.
“Gospodarka wyraźnie potrzebuje dodatkowego wsparcia z Waszyngtonu, ponieważ w tej chwili rosnące roszczenia bezrobotnych mówi nam, że ożywienie na rynku pracy utknęło w martwym punkcie, a kierunek jest w pełni przechylony w dół”, powiedział Chris Rupkey, główny ekonomista MUFG w Nowym Jorku.
Początkowe wnioski o państwowe zasiłki dla bezrobotnych wzrosły o 181 000 do wyrównanych sezonowo 965 000 za tydzień zakończony 9 stycznia, co jest najwyższym poziomem od końca sierpnia. Ekonomiści ankietowani przez Agencję Reutera prognozowali w ostatnim tygodniu 795 000 wniosków.
Nieskorygowane roszczenia strzelił 231.335 do 1.151 milionów w zeszłym tygodniu. Ekonomiści wolą nieskorygowaną liczbę ze względu na wcześniejsze trudności z dostosowaniem danych dotyczących roszczeń do wahań sezonowych spowodowanych przez pandemię. W tym finansowany przez rząd program dla osób samozatrudnionych, pracowników koncert i innych, którzy nie kwalifikują się do regularnych programów bezrobocia państwa 1,4 mln osób złożyło wnioski w zeszłym tygodniu.
Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział w czwartek gospodarka była daleka od inflacji banku centralnego USA i celów zatrudnienia. Powell powiedział w sympozjum internetowym z Princeton University, że jest zbyt wcześnie, aby Fed mówić o zmianie miesięcznych zakupów obligacji, część szeregu środków, które wdrożyła, aby pomóc gospodarce.
Akcje na Wall Street były notowane wyżej. Dolar zanotował spadek względem koszyka walut. Ceny skarbu USA były niższe.
SUROWSZE ŚRODKI
Wzrost roszczeń w zeszłym tygodniu również prawdopodobnie odzwierciedlał osoby ponownie ubiegające się o świadczenia po odnowieniu przez rząd 300 dolarów dodatku dla bezrobotnych do 14 marca w ramach najnowszego pakietu stymulacyjnego. Programy finansowane przez rząd dla osób samozatrudnionych, pracowników koncertowych i innych, którzy nie kwalifikują się do państwowych programów dla bezrobotnych, jak również tych, którzy wyczerpali swoje świadczenia, również zostały rozszerzone.
“Nie wszystkie osoby kwalifikujące się do pomocy dla bezrobotnych rzeczywiście ubiegać się o świadczenia, a dodatkowe płatności dodać zachętę do pliku o świadczenia”, powiedziała Nancy Vanden Houten, główny ekonomista USA w Oxford Economics w Nowym Jorku.
Władze w wielu stanach zakazały jedzenia w pomieszczeniach, aby spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa. Gospodarka zrzuciła miejsca pracy w grudniu po raz pierwszy od ośmiu miesięcy.
Raport Beżowej Księgi Rezerwy Federalnej z niepotwierdzonych informacji na temat działalności gospodarczej zebranych od kontaktów w całym kraju na początku stycznia pokazał w środę, że “kontakty w sektorach rekreacji i hotelarstwa zgłaszane odnowione cięcia zatrudnienia ze względu na bardziej rygorystyczne środki ograniczania.”
Bank centralny zauważył również, że odrodzenie się koronawirusa spowodowało braki kadrowe w sektorach produkcji, budownictwa i transportu. Wirus zaraził ponad 22,5 milionów ludzi w Stanach Zjednoczonych i zabił ponad 376,188, najwięcej z każdego kraju.
Choć liczba bezrobotnych spadła z rekordowego poziomu 6,867 mln w marcu, pozostają one powyżej 665 000 szczytów w czasie Wielkiej Recesji w latach 2007-2009. Ekonomiści twierdzą, że może upłynąć kilka lat na rynku pracy, aby odzyskać od pandemii.
Raport z roszczeń wykazał, że liczba osób otrzymujących świadczenia po pierwszym tygodniu pomocy wzrosła z 199 000 do 5,271 mln w tygodniu kończącym się 2 stycznia. Pod koniec grudnia co najmniej 18,4 mln osób było na zasiłkach dla bezrobotnych we wszystkich programach.
Stres na rynku pracy może ograniczyć inflację wśród oznak rosnącej presji cenowej. W osobnym raporcie w czwartek, Departament Pracy powiedział, że ceny importowe skoczył 0,9% w grudniu po wzroście 0,2% w listopadzie. Ceny importowe zostały podniesione przez wyższe ceny produktów energetycznych i niedawną słabość dolara.
Ekonomiści prognozowali ceny importowe, które nie obejmują taryf, 0,7% w grudniu. W ciągu 12 miesięcy do grudnia ceny importowe spadły o 0,3% po spadku o 1,0% w listopadzie.
“Ceny są filtrowania w górę, ale z rynku pracy nie poprawia się, inflacja nie może mieć wpływu na gospodarkę”, powiedział Joel Naroff, główny ekonomista Naroff Economics w Holandii, Pensylwania.