Ceny ropy naftowej konsolidacji przed Biden, Powell Investing.com
Investing.com – Ceny ropy naftowej spadły na początku notowań w Nowym Jorku w poniedziałek, konsolidując ostatnie zyski po kolejnym słabym zestawie danych z rynku pracy z USA, który rzucił znak zapytania na ścieżkę popytu w USA w najbliższym okresie.
Do godziny 11:00 czasu wschodniego (1600 GMT) kontrakty terminowe na ropę z USA spadły o 0,4% do 52,69 USD za baryłkę, podczas gdy kontrakty terminowe na ropę Brent spadły o 0,9% do 55,55 USD za baryłkę.
Kontrakty terminowe futures na benzynę RBOB na USA, które osiągnęły w tym tygodniu rekordowy poziom 1,5766 USD za galon od 11 miesięcy, spadły o 1,2% do poziomu 1,5300 USD za galon.
Wcześniej Departament Pracy Stanów Zjednoczonych powiedział, że prawie milion Amerykanów złożyło w zeszłym tygodniu wstępne wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, co ożywiło obawy o słabość rynku pracy, gdy rosnąca liczba barów i restauracji upadła z powodu presji pandemii. Tymczasem Bloomberg poinformował, że wykorzystanie dróg w czterech dużych gospodarkach Europy, w których środki związane z blokadą były bardziej rygorystyczne i szersze, spadło o 37% rok do roku w pierwszym tygodniu 2021 r., Podkreślając fakt, że niedobory popytu na produkty rafinowane nie występują. nie ogranicza się do paliwa lotniczego.
Handlowcy nie mogą wiecznie ignorować sygnałów niedźwiedzi pandemii ”- powiedział Bjornar Tonhaugen, szef badań rynku ropy w Rystad Energy, w komentarzach e-mailem, dodając, że rynek wymaga korekty.„ Kampanie szczepień mogą być w toku, ale do czasu wielkie słowa zamieniają się w czyny, a duża część globalnej populacji zostaje uodporniona, minie trochę czasu, zanim popyt przyniesie korzyści. Prawda jest taka, że rynek jest optymistyczny, ale ten optymizm w większym stopniu prowadzi go do trzymania się byczych sygnałów w większym stopniu niż powinien.”
Tonhaugen powiedział, że ceny powinny być nadal dobrze podtrzymywane na poziomie 50 USD w przewidywalnej przyszłości, ale powiedział, że wszelkie dalsze zyski będą zależeć od „poziomów infekcji i sygnałów popytu”.
Na razie jednak widać oznaki, że dyscyplina produkcyjna OPEC i jego sojuszników wciąż pomaga w przywróceniu równowagi na rynku. Miesięczny raport OPEC opublikowany wcześniej w czwartek wskazywał, że światowe zapasy ropy są obecnie tylko o 163 mln baryłek wyższe od ich średniej z pięciu lat, czyli poziomu używanego przez blok jako punkt odniesienia. W tej chwili OPEC pompuje około 1,8 miliona baryłek dziennie mniej, niż spodziewa się, że będzie musiał pompować w tym roku, aby utrzymać równowagę rynku, co prowadzi do stopniowego zmniejszania się tych zapasów – czego dowodem są dwa dobre raporty o zapasach z USA w tym tygodniu.
OPEC pozostawił w tym roku swoją prognozę globalnego popytu na mniej więcej niezmienionym poziomie 95,9 mln baryłek dziennie.